Słodka twarz + makijaż powiększający oczy MovieStar

Hejka!
Zauważyłam, że na Moviestarplanet mało kto ma słodziutką, dziewczęcą twarz. Pełno osób na siłę robi z siebie kogoś a'la Marilyn Monroe bądź po prostu trochę postarzają swoją twarz. Nie mam nic do tego, Wasza MS = Wasza sprawa, możecie nawet z siebie klaunów zrobić jeśli chcecie.

Ten poradnik dedykuję tym, którzy chcieliby niewinną twarzyczkę, ale nie wiedzą jak się za nią zabrać. Oczywiście, nie oznacza to, że inni nie mogą go czytać = absolutnie nie to mam na myśli. :D To tylko dedykacja.

Powiem wprost i nie obchodzi mnie jak bardzo egocentrycznie to zabrzmi - jestem (w sensie moja moviestar) jednym z przykładów  dziewczęcej mordeczki. A cały sekret tkwi w zadartym nosku, jasnej cerze, "dużych oczach" i świeżutkich jak letnie maliny ustach. Okej, koniec tego wstępu! Przejdę do rzeczy.

Część I - jak uzyskać efekt "słodkiej twarzy"

Zacznijmy od oczu, czyli zwierciadła duszy naszej MS.

Czerwonymi prostokątami zaznaczyłam oczy, które możemy kupić. 

Dlaczego akurat te wybrałam, a nie inne? Porównajcie sobie kształt oka i przede wszystkim łuk brwiowy z innymi wersjami oczu. Dla mnie tylko te wyglądają jednocześnie naturalnie i słodko.

A jakie kolory? Cóż, tylko czarny, czekoladowy brąz i ciemne odcienie niebieskiego, bardzo ciemny zielony. Ciemna soczewka automatycznie powiększa oko, a duże oczy od zawsze kojarzą się z młodością, witalnością.

W wersji dla vip musicie zmienić kolor białka z żółtego na biały, oczywiście.

Makijaż pomijamy, będzie o nim w części drugiej.

Nos

Jak myślicie, dlaczego tyle osób robi sobie jego operacje? ...Bo jego kształt potrafi całkowicie zmienić obraz twarzy. Dlatego też na msp wezmę nos, do którego dąży spore grono osób w realnym życiu: mały i zadarty. 

Uwaga: Nie bierzcie tego "zwykłego" nosa! (jest obok zadartego) Jego dość opadający czubek optycznie postarza.

Usta

Absolutnie nie kupujcie zbyt bladych bądź na odwrót - ciemnych

Zaznaczyłam usta i "kwartet kolorów", który najbardziej pasuje do słodkiej twarzy.
Co do ust dla vip - tutaj sprawa jest prosta i chyba nie muszę za dużo tłumaczyć, dlaczego akurat te a nie inne?
Trudniej jest zaś z doborem tych dla nie-vipów, mianowicie... żadne mi nie pasują. D: Zaznaczyłam te, które mimo wszystko wyglądają wg mnie najlepiej.

Cera

Po pierwsze - blada lecz nie biała, może być lekko opalona - na pewno nie na skwarkę! Połączenie bardzo ciemnej opalenizny + reszta "słodka" nie jest za dobrym pomysłem na dziewczęcą twarz.

Zaznaczyłam odcienie, które moim zdaniem pasują. :')

Zanim zaczniecie pisać w komentarzach, że "przecież ja mam czerwone usta i jestem ładna", "moja ms jest opalona i fajnie wygląda co ty..."  to pamiętajcie, że to nie jest poradnik jak mieć ładną MovieStar, a jak sprawić, by twarz naszej MS nabrała słodkiego, delikatnego, dziewczęcego wizerunku. 

Część II - Makijaż powiększający oczy

Za mało Ci słodyczy i chcesz aby Twoja postać iście ociekała cukrem i lukrem? Użyj cudownego makijażu powiększającego oczy! A jest to...

...no właśnie. 

Obydwa makijaże są relatywnie tanie - kosztują 100 StarCoins. 

Pierwszy z nich to ten, który ma moja MS na powyższym zrzucie ekranu - należy kolory zostawić takie same, jedynie osoby z opaloną cerą powinny zamienić cielisty na odcień ciemniejszy od ich skóry - musiecie sami sobie wybrać któryś z brązów. 

A w drugim nic nie zmieniać, dodaje on specyficznego cienia wokół oczu, i o to chodzi. :')